forteca

Dnia 28.11.15 (sobota) członkowie Koła Turystycznego razem z panem Marcinem Gmyrkiem i panem Zbigniewem Wiąckiem udali się do Centrum Wspinaczkowego „Forteca” mieszczącego się w Krakowie. Wyjechaliśmy ok. godz. 7:10 spod budynku szkoły i dotarliśmy na miejsce ok. 8:00.

Pierwszym etapem była rozgrzewka przeprowadzona przez instruktora. Po próbnym przejściu dostawaliśmy uprzęże i od razu podzielono nas na dwie grupy. Tę, która już tu była i tę, która jest tu pierwszy raz. Osoby będące pierwszy raz poszły na łatwiejszą ściankę. Instruktor pokazał nam, jak wiązać węzły, a następnie wspinaliśmy się na samą górę. Osoby w drugiej grupie poszły na trudniejszą ścianę, która była nachylona. W Fortecy były nie tylko ścianki do wspinaczki. Była też linka do ćwiczeń równowagi, drabinka, na której instruktor przeprowadził konkurs i dwie obręcze na których można było robić przewroty w powietrzu. Instruktorzy przy różnych ściankach asekurowali nas we wspinaczce. Gdzie tylko był instruktor, tam można było się wspinać. :)

Jeden z instruktorów organizował konkursy. Wspinanie się po drabince, wspinanie się na czas, przeciąganie liny i wspinanie się na skrzynie. W tym pierwszym trzeba było wspinać się, używając tylko rąk. W drugim konkursie wspinaliśmy się na czas. Turniej był podzielony na rundy. W każdej rundzie odpadał ten zawodnik, który wspiął się na samą górę ścianki jako ostatni. W turniej ze skrzyniami uczestnik musiał dokładać sobie po jednej skrzynce na szczyt „wieży”, stojąc przy tym na skrzyniach i starając się utrzymać równowagę. Na tym konkursie zakończył się nasz pobyt w Fortecy.

Około godziny 10:30 zdjęliśmy z siebie uprzęże, zeszliśmy do szatni po swoje rzeczy i byliśmy gotowi do powrotu. Około godziny 11:00 dojechaliśmy autobusem przed szkołę. Ta wycieczka bardzo nam się podobała, ponieważ mogliśmy sprawdzić swoje umiejętności we wspinaczce, nauczyć się wspinać lub doskonalić te umiejętności i oczywiście dobrze się bawić! Chętnie pojechalibyśmy na taką wycieczkę jeszcze raz, a taka okazja pojawi się już w grudniu.


 

Tekst: Milena Bicz, Julia Latosiewicz kl. 1d