11 listopada 2010 roku kółko turystyczne pod opieką pana Marcina Gmyrka oraz pani Anny Pitak zdecydowało się na zdobycie kolejnego szczytu, którym tym razem był Turbacz – najwyższy szczyt Gorców. Pogoda nie była najlepsza, gdyż było pochmurnie i zimno. Z Myślenic autobusem udaliśmy się do Koninek, a tam wyciągiem wyjechaliśmy Tobołów. Stamtąd na nogach po 1,5 godzinach drogi doszliśmy do schroniska na Turbaczu. Na miejscu mogliśmy napić się czegoś ciepłego, czy coś zjeść. Oczywiście udaliśmy się też na szczyt Turbacza (1310 m. n. p. m. ). Następnie wyruszyliśmy w drogę powrotną do Koninek. W sumie pokonaliśmy kilkanaście kilometrów! Wycieczka była bardzo udana,( jak zwykle zresztą. ;) ),nawet pomimo błota, które nie pierwszy raz spotykamy na naszych szlakach oraz zimna, żal nam tylko widoków Tatr, które były zasłonięte chmurami.

 

Kliknij tutaj, aby obejrzeć galerię zdjęć.