Dnia 8 września 2015 roku klasa 1B pod opieką pana Pawła Bieli i pana Marcina Gmyrka wybrała się na wycieczkę na Kudłacze. Głównym celem wycieczki było zintegrowanie się nowej klasy i zawiązanie klasowych przyjaźni. Wycieczka rozpoczęła się o godzinie 8:10 w chłodny poranek. Do Schroniska PTTK na Kudłaczach dotarliśmy busem około godziny 8:40. Tam mieliśmy 30 minut na zakwaterowanie.

Następnie poszliśmy na Suchą Polanę (ok. 710 m n.p.m.) W czasie II wojny światowej często odbywały się tam przeglądy licznych w tym rejonie oddziałów partyzanckich oraz toczono tam wiele walk. Obecnie na polanie istnieje wiata turystyczna, miejsce biwakowe i kącik dydaktyczny z tablicami informacyjnymi na temat zamieszkujących tamte teren zwierząt oraz roślin.

Kolejnym punktem wycieczki było wyjście na szczyt Łysiny (ok. 890 m n.p.m.). Spędziliśmy tam czas aż do obiadu, czyli do godziny13:30. Po obiedzie mieliśmy gry i zabawy integracyjne z panią Mirką, np. ciało do ciała, zapamiętywanie imion, opisywanie jednej z wybranej przez siebie osoby. Dzięki tym zabawom lepiej się poznaliśmy. Do godziny 19.00 mieliśmy czas wolny na podwórku. Graliśmy tam w siatkówkę, dwa ognie, śledzia oraz piłkę nożną. Po zabawach wróciliśmy pod wiatę gdzie było ognisko z kiełbaskami. Kilka dziewczyn przygotowało teksty piosenek. Każdy mógł je śpiewać. Po zjedzeniu kolacji udaliśmy się do schroniska. Był to czas na wieczorną toaletę. Potem mieliśmy możliwość odwiedzania siebie nawzajem w pokojach. Graliśmy w różnorakie gry m.in. UNO. Zabawa ta trwała godzinę. O godzinie 23.00 poszliśmy spać.

Następnego dnia wstaliśmy o godzinie 7:00. Dostaliśmy czas na spakowanie się. O godzinie 8:00 było śniadanie - jajecznica lub naleśniki. Po śniadaniu poszliśmy na podwórko i graliśmy w siatkówkę. Około godziny 9:30 przyjechał do nas pan policjant, który opowiadał nam o bezpieczeństwie.

Moim zdaniem ognisko było najfajniejszym punktem wycieczki. Śpiewy piosenek i zabawy przy nim sprawiły,że poczuliśmy się tak jakbyśmy znali się już od dawna.

Wycieczka mi się podobała, ponieważ spędziłam dużo czasu w gronie przyjaciół, a przy okazji dowiedziałam się dużo na temat Suchej Polany i tamtejszych okolic.

Julia Sroka 1B