Jak co roku, blisko Dnia Matki, w naszej szkole ma miejsce Święto Patrona – Juliusza Słowackiego. Data nie jest przypadkowa, gdyż wszyscy znający sylwetkę naszego narodowego wieszcza wiedzą, że właśnie z matką – Salomeą poeta był związany najbardziej.
W tym roku szkolne święto miało wyjątkową oprawę, ponieważ zasadnicze obchody zorganizowano w Domu Katolickim im. Ks. Prałata Józefa Bylicy. W sali widowiskowej uczniowie klas pierwszych oraz 2e mieli okazję docenić brawami osoby, które wykazały się największą wiedzą o Juliuszu Słowackim i jego twórczości. Dyrektor Tadeusz Jarząbek nagrodził laureatów: Kingę Kowal, Julię Woźniak, Aleksandrę Murzyn, Macieja Klechę oraz Natalię Sowę. Oprócz dyplomów i nagród książkowych, zwycięska piątka pojedzie na spektakl do Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. Na brawa zasłużyli także wyróżnieni w konkursie: Anna Skałka, Rozalia Solecka oraz Michał Pietrzak.
Zasadniczą częścią obchodów Dnia Patrona był spektakl przygotowany przez panią Annę Pardyak oraz pana Zbigniewa Wiącka, a także uczniów klas: 1c, 1d, 1f. Całość z gracją poprowadziła Martyna Żywiec. „Balladyna na wesoło” przybliżyła widzom treść dramatu Juliusza Słowackiego, którego akcję przeniesiono jednak do czasów współczesnych. Okazało się, że Kirkor to mafiozo, Goplana w swym jeziorze musi walczyć ze śmieciami pozostawionymi przez turystów, Balladyna szuka okazji na promocjach w hipermarketach, a Filon swoim wdziękiem oczarował nie tylko królową jeziora, ale i liczne dziewczyny na widowni. Tylko Kostryn pozostał niezmienny – rycerz w stalowej zbroi, z zimnym wzrokiem i głosem budzącym postrach u innych bohaterów.
Na podsumowanie można stwierdzić, że takie obchody Dnia Patrona zasługują na kontynuację. Połączenie przyjemnego z pożytecznym zawsze wychodzi na dobre.