W środę 21.10.2015 r. grupa uczniów z naszej szkoły pod opieką Anny Pitak udała się do Gimnazjum nr 3 w Myślenicach na spotkanie z autorem „Pana Samochodzika” – Arkadiuszem Niemirskim.
Autor okazał się być bardzo ciekawą i niesamowicie pozytywną osobą. Na początku opowiedział nam pokrótce swoją biografię. Urodził się on w 1962 r. w Warszawie. Już w liceum, razem z kolegą, założył kabaret pod nazwą „kabaret i…”. Wówczas pisał skecze i występował na estradzie. Ostatni oficjalny występ odbył się w Siedlcach w 1991 roku. Przez kilka lat współpracował z III Programem Polskiego Radia, gdzie był autorem tekstów i aktorem audycji rozrywkowych kabaretu DŁUGI „To się nadaje” i „Móżdżek po polsku”. Zdarzało mu się również występować w TVP 1.
W latach 90. obronił tytuł magistra zootechniki, potem pracował w instytucie naukowym. Wkrótce zrezygnował jednak z kariery naukowej, aby zająć się twórczością literacką, dziennikarstwem, jest również krytykiem muzycznym. Do 2006 roku stworzył 16 tomów kontynuacji popularnej serii „Pan Samochodzik i…”, obecnie znajduje się twórczością własną. Jego najsłynniejsze książki to opowiadania detektywistyczne dla młodzieży pt.: „Pojedynek detektywów” i „Testament Bibliofila” czy zbiór opowiadań kryminalnych dla dorosłych pt.: „Zbrodnia prawie doskonała”.
Arkadiusz Niemirski wprowadził nas w świat swoich inspiracji. Przedstawił ulubionych detektywów. Oczywiście najważniejszym był Sherlock Holmes, autorstwa Artura Conana Doyla. Kolejne podane przez niego przykłady to chociażby panna Marple wymyślona przez Agathę Christie czy Arsene Lupin. Jednak jego zdecydowanym faworytem jest bohater serialu – Porucznik Columbo. Za ważną postać uznał także Jamesa Bonda, bohatera książek Iana Fleminga oraz kultowych filmów. Wreszcie wymienia Pana Samochodzika, postać stworzoną przez Zbigniewa Nienackiego.
Pan Samochodzik, a właściwie Tomasz NN, jest historykiem sztuki. Zajmuje się sprawami związanymi z kradzieżą, fałszerstwem czy przemytem dzieł sztuki, jednak faktycznie okazuje się być detektywem, który musi korzystać ze swoich umiejętności i wiedzy z dziedzin historii, archeologii, historii sztuki, żeglarstwa, ekologii, a nawet wędkarstwa i poezji ludowej. Swoje nazwisko zawdzięcza wehikułowi odziedziczonemu od wujka. Jest on nieco pokraczny, ale ma silnik Ferrari 410, który oprócz rozwijania niesamowitej prędkości, umożliwia także pływanie.
Autor opowiedział nam również o swoich późniejszych książkach. Jego dziełem jest m.in. książka „Bożek templariuszy” nawiązująca do jednej z części „Pana Samochodzika”. Jest to historia studenta socjologii wysłanego na zamek w okolicach Jeziora Sulejowskiego w celu zbadania prób sprzedaży tajemniczego srebrnego talerza z symbolem „bożka templariuszy”. W tym samym czasie na zamku zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Następną historią jest powieść pt.: „Prowokator”. Jest to wielowątkowy thriller, którego akcja toczy się na kilku kontynentach. Wątki okultystyczne i masońskie są przeplatane z aspektami starożytnych tajemnic. Wkrótce ukaże się kolejna książka Arkadiusza Niemirskiego o tytule „Polowanie na Sofoklesa”. Opowiada ona o dziennikarzu, który trafia do willi w wielkim mieście, z nadzieją zaznania tam spokoju. Jednak ktoś nie daje mu zasnąć i nieustannie go prowokuje. Wszystkie książki tego pisarza mają w sobie wątek kryminalny, bohaterowie dążą do odkrycia w nich tajemnic, często związanych z historią lub kulturą. Myślę, że są one warte przeczytania choćby dla sprawdzenia, jak Polak może sobie poradzić z gatunkiem zarezerwowanym głównie dla autorów z krajów skandynawskich. Autor zaznaczył jednak na spotkaniu, że akcja jego dzieł często toczy się w innych krajach, ze względu na to, że stara się on pisać w anglosaskim klimacie, który również często charakteryzuje najlepsze kryminały.
Ze spotkania wróciliśmy zadowoleni, autor zainspirował nas i wzbudził chęci do przeczytania jego książek. Wykazał wyjątkowy talent do zaciekawienia publiczności swoją wypowiedzią, który zapewne jest związany z jego dawną działalnością w kabarecie. Równocześnie pokazał nam, że mimo tego, że pisze niesamowite dzieła, to również jest taki jak każdy z nas i interesuje się przyziemnymi sprawami, takimi jak muzyka, seriale czy sport. Myślę, że każdy z nas wyniósł coś ciekawego z tego spotkania i nawet jeśli ktoś nie jest pasjonatem takiej literatury, to może od tego czasu się nią zainteresuje.
Natalia Węgrzyn kl. 3f
